Złomek ostatnio chyba się na mnie obraził gdyż po woziłem się troche na Kaziku no i teraz jak mu już złość przeszła to nabrał niesamowitej mocy (jak to mi wszyscy mówią) i bardzo się cieszę! Dziś pewnie założe sobie przednią zembatkę 13-zębów... I będę mykał 60km/h...
Kazik Barołsa ostatnio coś troche nie w formie bo różne rzeczy się dzieją ale potrafił jeszcze przyciągnąć Snikersa Skofilda! Lecz wczoraj podziało się mu coś ze sprzęgłem które szybko wyregulowałem i naprawiłem!
Snikersowi wczoraj urwał się łańcuch który musiałem mu naprawić i u dało się! Przy tym dość po niszczyło mu nim karoserie ale już jest chyba dobrze!
Wczoraj do ręki dostałem Rometa Kadeta z biegami jeszcze w rączce! Był rozebrany na części... Jeśli chodzi o karoserie bo silnik za 3 kopem odpalił! :) Musiałem go poskładać co do wieczora mi czas zajeło! Ale już wieczorem odwiedziłem Barołsa i jego Kazika! Maszynka nie jest nawet zła.. Moc ma i nawet fajnie się na nim jeździ (mimo uciążliwych biegów) Lecz jak skończę remont to muszę go oddać prawowitemu właścicielowi!
Skofild czy brat Skofilda zakupił kolejnego Ogarka 200... I do tego +2 kaski! Motorek ponoć po generalnym remoncie, bardzo ładnie wygląda i dobrze się prezentuje! Lecz osobiście go jeszcze nie widziałem! :/
Dzisiaj zapowiada się poprawka tamtego rometa i założenie do mojego 13-zębnej zembatki! JUŻ NIE MOGĘ SIĘ DOCZEKAĆ!!!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz