poniedziałek, 6 kwietnia 2009

Koniec wekendu i początek tygodnia!

W niedziele udałem się niestety tylko z Bratem na małą trase... Tzn. na góre Chełm!
Było bardzo fajnie i mam nadzieję że wybierzemy się tam całą albo chodź połową paczki kiedyś, z górki jak wracaliśmy, udało mi się Złomkiem wyciągnąć zabujczą prędkość 78km/h a może i 80km/h :D
wczoraj z Barołsem znów odwiedziłem szkołe motórkami i dziś też planuje jechać motórkiem... A czy Barołs pojedzie?! Tego niewiadomo... Może z Skofildem będzie! Oby! ;)
24 czerwca planujemy wyjazd na rozpoczęcie sezonu do miejscowości Mała gdzie odbędzie się coroczny zlot Motórów... Ostatnim razem było około 4 tyś???
I jeśli maszynki się dobrze sprawią to zawitamy na ten zlot... Jeśli nie to czeka nas niedłógo zlot w miejscowości Frysztak... Ale to już taki dużo mniejszy zlocik... :/
Pozatym nic wiele w Teamie się nie dzieje... Dzień jak co dzień! :]
Barołs już odpalił Piaggio... I może nie długo już skończy jego całkowitą naprawę i zmów będzie śmigał! :D

Pozatym to już na tyle...